Trzy rzeczy są w życiu pewne: śmierć, podatki i kolejna edycja „Tańca z gwiazdami”. Jest jeszcze czwarta: to nieśmiertelny wygląd A4. Usłyszycie to kiedyś od swoich wnuków, którzy przyjdą ponarzekać, że nowe Audi znowu wygląda jak stare. W Audi nie zmienia się tego, co od lat działa, doskonale się sprzedaje i podoba się kierowcom. Przyzwyczailiśmy się, że narzekają wszyscy i wszyscy chcieliby mieć.
Nowe A4 z przebiegiem ledwo 600km zostało oczywiście zabezpieczone kompletnym pakietem powłok ochronnych #PerfectionProtection. Dodatkowo z pokrywy bagażnika pozbyliśmy się nierówno naklejonych w salonie oznaczeń wersji silnikowej, teraz tył Audi wygląda jeszcze lepiej!
